Nie męcząc dłużej palców, przechodzę do tematu posta. Tym razem nie będzie wiele tekstu, jedynie podpisy pod zdjęciami.
Kwiaty à la dzwonki |
Drzewka oliwne |
Oliwki z bliska (kto lubi, "łapka w górę":)) |
Świeża pomarańcza. Najlepszy owoc, jaki w życiu jadłam! |
Kwiat. Nie mam pojęcia, jaki to gatunek, ale wygląda wyjątkowo. |
Kawałek plaży i faleczka. |
Część Wyspy św. Teodora |
Graliśmy w minigolfa! |
Nie ma to jak wieczorna herbatka! |
Papuga w tawernie niedaleko hotelu. Fotogeniczna, nieprawdaż? |
So beautiful photos!!!
OdpowiedzUsuńGladly follow you. Hope u can follow me too :)
Check my new post - VOGUE FASHION NIGHT OUT - Milan.
Kisses,
Nicole
www.nicoleta.me
Fajny blog :)
OdpowiedzUsuńMoże zaobserwujemy siebie nawzajem ? :) Zapraszam do siebie -> codziennie-karina.blogspot.com , jeśli dodasz się do obserwatorów zostaw mi link na swój blog w komentarzu, a na pewno się odwdzięczę :)
ta pierwsza fotografia fajna
OdpowiedzUsuńAhh słodka papuga ; )
OdpowiedzUsuńFotogeniczna, fotogeniczna ; D
Też byłam w tym roku na Krecie. :)
OdpowiedzUsuń